Magda&Szymon

piękniej się nie da!

Ślub Magdy i Szymona w Parku Śląskim był kwintesencją tego, jak powinna wyglądać letnia, plenerowa ceremonia. Był upał i piękne, złote światło zachodzącego słońca. Były kwiaty i las dookoła. Była romantyczna sceneria i przysięga w altanie nad brzegiem jeziora. Była wzruszająca przemowa Młodych, był specjalny wiersz od bliskich i piosenki-niespodzianki.

Były łzy i był śmiech.

Było pięknie.

Jest miłość.

Magdo, Szymonie, niech to trwa!

 

(PS: osobiście uwielbiam półeczkę literacką Młodego 😀
PS2: nie mogę się zdecydować, czy sesja portretowa bardziej kojarzy mi się z klimatem „Wielkiego Gatsbego” czy jednak „Dumy i Uprzedzenia”… co myślicie?)

nope, that's not gonna work ;)